Na głównych światowych parkietach od kilkunastu sesji mamy już święta. Przyczyn takiego zachowania globalnego rynku akcji należy upatrywać w postawie amerykańskich inwestorów. Wygląda na to, że chcą oni utrzymać indeksy na obecnych poziomach do końca roku. Ma to oczywiście logiczne uzasadnienie. Fundusze robią "window dressing", natomiast inwestorzy indywidualni wstrzymują się z realizacją zysków do...