Pracownicy służb
miejskich i drogowych
w argentyńskim San Lorenzo, którzy od pięciu lat nie otrzymują nowych mundurów i strojów roboczych, zagrozili władzom municypalnym, że na znak protestu w dniu świętego Mikołaja wyjdą do pracy w samej bieliźnie. Konduktorzy, strażnicy miejscy, obsługa autostrady, zamiatacze ulic mają - zgodnie z umową zbiorową - otrzymywać co roku nowe mundury służbowe, kombinezony i buty, ale władze miejskie tłumaczą
się, że kasa jest pusta.