Rząd w Tokio zapowiedział, że pójdzie na ustępstwa w trwającym już od trzech lat sporze z czołowymi bankami dotyczącym ewentualnego zwrotu podatków. Dzięki temu największy japoński bank - Mizuho Financial Group oraz 29 innych tego rodzaju instytucji mogą liczyć na zwrot łącznie ok. 234 mld jenów
(2 mld USD).