Brak reakcji na wybuch konfliktu zbrojnego w Zatoce Perskiej
Uczestnicy największych giełd po obu stronach Atlantyku przyjęli bez emocji wiadomość o amerykańsko-brytyjskim ataku wymierzonym w Irak. Uznano bowiem, że nie wywrze on większego wpływu na międzynarodowy rynek kapitałowy, a walki w Zatoce Perskiej nie potrwają długo. Skupiono natomiast uwagę na pozytywnych zjawiskach i w efekcie czołowe indeksy europejskie znacznie wzrosły. Trend zwyżkowy trwał również od początku wczorajszej sesji na Wall Street.
Nowy Jork
Niektórzy eksperci wyrażali zdumienie, że od początku wczorajszej sesji uczestnicy giełdy nowojorskiej skupili uwagę na dodatnich zjawiskach, nie przejmując się zbytnio czynnikami negatywnymi. Odrzucono więc obawy związane z...