Szóste pod względem wielkości rosyjskie
przedsiębiorstwo naftowe - Tatnieft - poniosło
w związku z wybuchem wojny na Bliskim Wschodzie straty
szacowane na około
1 mld USD. Utraciło bowiem kontrakty
na wiercenia 33 szybów
w Iraku. Związane z tym prace zostały przerwane. Ponadto nieaktualne stały się zamówienia
na 60 dalszych odwiertów. Zastępca dyrektora generalnego Chamit Kawiejew stwierdził, że Tatnieft zamierzał wysłać do Iraku setki specjalistów oraz dalszą część sprzętu. Gdyby to nastąpiło, straty wzrosłyby o dodatkowe 100 mln USD.
Na początku marca cały
personel rosyjskiej firmy opuścił Irak. W zeszłym roku zysk przed
opodatkowaniem Tatnieftu zmniejszył się
o 43%, do 346 mln USD.