Rządowy projekt o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych grozi
destabilizacją gospodarki i narusza konstytucję - uważają przedstawiciele Towarzystwa Ekonomistów Polskich. Zdaniem Jana Winieckiego z TEP, abolicję powinno się przeprowadzać po zakończeniu zmian w systemie podatkowym, dzięki którym zmaleją obciążenia fiskalne. Tymczasem w Polsce w ostatnim czasie podatki zostały zwiększone. Według J. Winieckiego, wprowadzenie abolicji w kształcie proponowanym przez rząd narusza zasadę równości obywateli wobec prawa. Stawki podatku abolicyjnego nie powinny być niższe
od obowiązujących. A działania rządu są nastawione na krótkotrwałe efekty.