Zakończony tydzień nie tylko nie poprawił sytuacji na światowych rynkach akcji, ale
jeszcze ją pogorszył. Niewiele zostało z odbicia na Nasdaq z 3 i 5 lipca, choć niewątpliwie zauważalne było pewne wyhamowanie siły spadków. Wyglądało to jednak raczej na korektę w biegu niż przygotowanie bazy pod solidniejszy i trwalszy wzrost. Nie udało się zapobiec utworzeniu kolejnej tygodniowej świecy o...