Banki zagraniczne na kryzysie argentyńskim straciły już 8,5 mld USD i nie chcą dalej inwestować w tym kraju. Wśród nich
jest francuski Credit Agricole, który odmówił finansowania kontrolowanych przez siebie trzech instytucji (Banco Bisel, Banco del Suquia i Banco de Entre Rios). Zostaną one przejęte przez państwowy Banco de la Nacion Argentina.
Już w marcu Jean Laurent, prezes Credit Agricole, zapowiadał wycofanie się z rynku argentyńskiego.
Z powodu kryzysu
w tym kraju ubiegłoroczne koszty CA wyniosły
324 mln euro.