Po kryzysie w ub.r. w tym roku powinny się zwiększyć wakacyjne wydatki Amerykanów, co lepiej rokuje na przyszłość tamtejszej branży turystycznej - pisze Bloomberg. W latach 1997-2000 wydatki w USA na podróże stanowiły ok. 4,5% produktu narodowego. W ub.r., głównie wskutek ataku terrorystycznego z 11 września, udział ten spadł do 4,38%. W lutym br.
ponad 44% amerykańskich gospodarstw domowych zapowiedziało, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy planuje urlop, wobec nieco ponad 43% rok wcześniej. Mimo to prognozuje się, że w tym roku wydatki na podróże zmniejszą się znów w stosunku do PKB do 4,34%, ponieważ jednocześnie przewidywany jest dalszy spadek wydatków związanych z delegacjami służbowymi.