164 mln zł przychodów i ok. 1 mln zł zysku netto wypracował w 2001 r. krakowski Veracomp, dystrybutor rozwiązań i sprzętu IT. Kilka lat temu z powodu dekoniunktury spółka odłożyła giełdowe plany. Obecnie - mimo że nie wyklucza emisji publicznej w przyszłości - finansuje się głównie z kredytów bankowych.
- Nie wykluczamy wejścia na GPW w przyszłości. Jednak, jak widać po rynku pierwotnym, nie jest to najlepszy moment dla firm IT - powiedział w rozmowie z PARKIETEM Mariusz Kochański, członek zarządu Veracomp. Jego zdaniem, inwestorzy podchodzą obecnie do wycen firm z tego sektora zbyt pesymistycznie, odreagowując nadal hurra- optymistyczne szacunki z okresu hossy. Dowodem na odwrót inwestorów od branży IT może być nieudana oferta poznańskiego Emaksu, który próbował sprzedać akcje
w ubiegłym roku