nowa sekcja

Tak zwany efekt stycznia, część druga i ostatnia
28.12.2000, "Rod"

I co my tu mamy, czyli...

W poprzednim artykule, poświęconym analizie tzw. ?efektu stycznia? (PARKIET nr 238 z 12 grudnia br.), starałem się udowodnić brak rzeczywistych podstaw, by można było mówić o jego istnieniu.

Artykuł ten spotkał się z dość mocną krytyką. I stąd jego część druga. Argumenty krytyków były różne. Jednym brakowało tabelek z czytelnymi wyliczeniami, inni twierdzili, że to nie jest rzetelna analiza, tylko moje odczucia. Najciekawsza opinia, z jaką się spotkałem była zawarta w następującej wypowiedzi: ?Jak to nie ma ?efektu stycznia?? Przecież sam o tym wykładam na kursach... (dla doradców i maklerów)?. No, skoro tak....W poprzednim artykule starałem się udowodnić, że nie da się w jakikolwiek racjonalny sposób udowodnić wzrostów cen akcji na przełomie roku wystąpieniem tzw. efektu stycznia. Ceny zaczynają zwyżkować, jeśli...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL