PKO BP zanotował w II kwartale najwyższy w historii kwartalny zysk netto. W dużym stopniu to zasługa dużo niższych odpisów kredytowych i braku rezerw na hipoteki frankowe oraz dyscypliny w zakresie kosztów działania. Pozytywnym elementem jest odbicie wyniku odsetkowego wobec I kwartału oraz wzrost akcji kredytowej, głównie dzięki dużej sprzedaży kredytów dla klientów indywidualnych.
W BNP Paribas zysk netto spadł do 132 mln zł, i to mimo niezłego wyniku z odsetek oraz nadal sporego zysku z opłat i prowizji. O pogorszeniu zadecydowała duża rezerwa na franki – odpisy na pozostałe kredyty były niskie. Także w przypadku tego banku doszło do odbicia akcji kredytowej wobec marca.
Podobne trendy widoczne były w raportach za II kwartał także innych kredytodawców: silny wynik z prowizji i niskie koszty ryzyka, zwiększone w niektórych bankach przez rezerwy na franki. MR