Pomimo wielu decyzji podjętych przez Amazona w celu zatrzymania pandemii w 50 magazynach firmy – głównie w USA – zdiagnozowano przypadki koronawirusa. Pracownicy apelują o całkowite zamknięcie magazynów.
Dotychczas spółka postanowiła m.in. wyposażyć podwładnych w środki ochrony osobistej oraz umożliwić zachowanie dystansu między pracownikami. Jednak, jak pokazuje statystyka zakażeń, środki nie odnoszą pożądanego efektu. Pracowników oburza dodatkowo fakt nieprzestrzegania zasady priorytetu produktów pierwszej potrzeby. Jak opisują, większość przesyłek służy głównie rozrywce i pracy zdalnej.
Według Jaya Corneya, wiceprezesa do spraw korporacyjnych w Amazonie, firma stosuje się do wyznaczonych zasad i dba o swoich pracowników. Każdy może skorzystać z bezpłatnego urlopu opiekuńczego, pensja dla pracownika w kwarantannie zostanie wypłacona, a priorytety dostaw są przestrzegane. GSU