Przedstawiony przez rząd projekt tzw. tarczy antykryzysowej okazuje się nieco rozczarowujący, głównie dlatego, że zabrakło w nim wielu konkretów.
– Brakuje odpowiedzi na podstawowe pytanie, choćby od kiedy firmy będą mogły korzystać ze szczególnych rozwiązań przewidzianych w projekcie – zauważa Arkadiusz Pączka, ekspert Pracodawców RP. Czy po wejściu w życie ustawy, co jest przewidziane na początek kwietnia, czy też przepisy będą działać niejako wstecz? To kluczowe pytanie...