Dixons Carphone, międzynarodowa firma handlująca sprzętem elektrycznym i telekomunikacyjnym, została ukarana maksymalnie możliwą grzywną, gdy okazało się, że jej kasy i terminale zostały zaatakowane przez cyberhakerów, co naraziło na szwank co najmniej 14 mln osób.
Handlowa sieciówka wykryła masowy wyciek danych w lecie minionego roku, a późniejsze dochodzenie przeprowadzone przez Urząd Informatycznego Komisarza (ICO) stwierdziło, że hakerzy zainstalowali złośliwe oprogramowanie w 5390 kasach w oddziałach wchodzących w skład firmy sieci Currys PC World i Dixons Travel.
Fałszywe oprogramowanie działało bez przeszkód przez dziewięć miesięcy między lipcem 2017 r. i kwietniem 2018 r. i ściągnęło olbrzymią liczbę danych, co naraziło klientów zarówno na straty finansowe, jak i na kradzież tożsamości.
Dochodzenie ICO wykryło w firmie „systemowe zaniedbanie" w zarządzaniu i ochronie danych klientów i ukarało ją grzywną w wysokości 500 tys. funtów. JB