-
Sekretarz generalny ONZ
rozsądził spór na moją niekorzyść.
-
Gdzie nie warto dowcipkować,
bo nie znają się na żartach.
-
Jak nie przyjął się wymyślony przeze mnie zwrotnik Byka.
-
Nie jest łatwo wymigać się od pisania
o treserce kaczek.
-
Daremnie dowodzić, że Kościuszko
nie był Indianinem z faweli.
Andrzej S. Nartowski
publicysta
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów