Inwestorzy w Polsce mogą handlować na zagranicznych rynkach dzięki rachunkom w domach maklerskich, których prowadzenie w większości przypadków jest darmowe. Standardową procentową opłatą w polskich biurach maklerskich, którą posiada większość instytucji, jest 0,29 proc. od wartości transakcji w przypadku zleceń kupna/sprzedaży akcji na jednych z największych giełd na świecie. Z tej zasady wyłamał się DM XTB, który zaoferował klientom 0,12 proc. prowizji, jednak nie mniej niż 10 USD/EUR. Dla inwestorów z mniejszym portfelem mBank obniżył w tym roku wysokość prowizji minimalnej dla rynków zagranicznych z 38 zł do 19 zł. W przypadku rozliczania się w innej walucie stawka minimalna spadła do 5 EUR/USD/GBP. Dzięki polskim biurom inwestorzy mają dostęp do wielu rynków zarówno w Europie, jak i w Ameryce, jednak na próżno szukać giełdy w Szanghaju, Hongkongu czy Tokio. DOS