Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, czyli firmach z co najmniej dziesięcioma pracownikami, zmalało w maju o 12 tys. osób, po zniżce o 2 tys. osób w kwietniu. To największy spadek tego wskaźnika od grudnia 2012 r., gdy polska gospodarka była w stagnacji. W ostatnich kilkunastu latach maj był zaś pod tym względem gorszy tylko raz: w kryzysowym 2009 r.
Jednocześnie w maju przyspieszył wzrost płac. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 7,7 proc. rok do roku, po 7,1 proc. w kwietniu. To sugeruje, że przyczyną spadku zatrudnienia jest raczej niedobór rąk do pracy niż słabnące zapotrzebowanie na pracowników. GS