PKP PLK unieważniły dwa wielkie przetargi, w których brały udział Torpol, Trakcja oraz oferujące najniższe ceny ZUE i Budimex. Mimo to kursy potencjalnych faworytów rosły. Branża postrzegana jest przez inwestorów giełdowych przez pryzmat ryzyka kosztów bijących w marże. PKP PLK unieważniły przetargi, bo oferty firm mocno przekraczały przyjęte w budżecie kwoty.
– Dziś w zasadzie nie zdarzają się przetargi, w których spółki mieszczą się w cenach z kosztorysów inwestorskich. Są przypadki, że do przetargów nie staje żadna firma. Takich sytuacji może być coraz więcej – ocenia Wiesław Nowak, prezes ZUE. .03 ar