Under Armour Inc. (NYSE: UAA) to ambitny producent odzieży sportowej, obuwia i akcesoriów, pogrążony ostatnio w kłopotach, na ogół zawinionych. Notowania dramatycznie słabną. Kurs pędzi na południe, w niespełna rok obsunął się o ponad 50 proc. Po ogłoszeniu dramatycznego raportu za IV kwartał 2016 r. natychmiast stracił 27 proc. Analitycy zwracają uwagę, że marka nie przemówiła do młodych, nie poniosła jej wysoka fala mody, nie sprostała ostrej konkurencji znacznie większych konkurentów, jak Nike lub Adidas. Owszem, firma zyskała popularność na przedmieściach wschodniego wybrzeża, lecz już nie w bardziej zasobnych śródmieściach ani na zachodnim wybrzeżu, które jest bardziej jazzy i nadaje ton. A obligacje spółki błąkają się po rubieżach obszarów...