W swoich komentarzach często powołuję się na statystyki pokazujące, ile spółek ustanawia roczny szczyt notowań, a ile roczny dołek. Liczby te pokazują bowiem, że sygnały płynące z wykresów indeksów nie zawsze mają tak skrajną wymowę, jak się wydaje. Dobrym przykładem jest tu wtorkowa sesja.
WIG20 spadł o 0,3 proc., do 1907 pkt, a sesyjne minimum – 1891 pkt – jest...