Papiery lubińskiego koncernu drożały w środę nawet o 4,9 proc., do 84,4 zł. Oznacza to, że od dołka z końca sierpnia notowania wzrosły już o 18 proc.
Notowania KGHM cały czas poruszają się w ślad za wykresem miedzi. Na parkiecie w Londynie metal podrożał od sierpniowego dołka o ponad 8 proc., do ponad 5,3 tys. USD za tonę. Licząc w naszej walucie wzrost sięgnął 11,5 proc., do ponad 20 tys. zł za tonę. Koszty produkcji tony miedzi w polskich hutach KGHM, z własnych zasobów, wyniosły w I półroczu 20,1 tys. zł na tonę, a 14,1 tys. zł, uwzględniając wycenę metali szlachetnych.
Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ podkreśla, że wzrost notowań miedzi to pochodna informacji o zwyżce importu metalu do Chin w sierpniu, podczas gdy import ropy i rudy żelaza spadł. Prezes KGHM Herbert Wirth powiedział zaś w Krynicy, że spodziewa się stabilizacji notowań miedzi w okolicach 5 tys. USD/t.