Czynniki polityczne w 90 proc. przypadków mają jedynie krótkoterminowy wpływ na giełdę. – Zła wiadomość jest taka, że Polska znalazła się w tych pozostałych 10 proc. przypadków. Przewalutowanie kredytów zaciągniętych we frankach może na długie lata obniżyć rentowność sektora bankowego. Dobra wiadomość jest taka, że inwestorzy już od prawie trzech miesięcy to dyskontują. Ryzyko polityczne związane ze zmianą władzy jest już w cenach – przekonuje Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI.
Mimo to jeszcze we wrześniu i październiku radzi się wstrzymać z inwestowaniem w akcje. – To tradycyjnie okres zawirowań rynkowych –...