Banki pozyskują i płacą za depozyty nie z czystej miłości do klientów. Pieniądze, za które płacą te skromne 2–3 proc. w skali roku, służą do udzielania kredytów, a ich realna roczna stopa oprocentowania może sięgać niemal 20 proc. Ale z depozytami banki mają różne problemy. Jeden to ich brak. Kiedy potrzebne są lokaty, pojawiają się bankowe promocje. Kolejny – na razie na szczęście hipotetyczny – to gwałtowny odpływ depozytów wywołany jakąś sytuacja kryzysową. Ale...