Tegoroczna wielka dysproporcja pomiędzy zwyżkami na amerykańskich giełdach a sytuacją na rynkach reszty świata może być dobrą wróżbą na 2015 r. O ile nowojorski S&P 500 zyskał od początku stycznia około 12 proc., to licząc w dolarach, indeks MSCI World ex-U.S. (obejmujący wszystkie rynki poza amerykańskim) stracił 6,5 proc.
Podobne dysproporcje pojawiły się na światowych rynkach po 1970 r. jedynie czterokrotnie. Za każdym razem giełdy poza USA w ciągu następnych 12...