Trzy lata po śmierci Steve'a Jobsa, założyciela Apple, jego nieostrożne e-maile są skutecznie wykorzystywane w toczących się przeciwko spółce postępowaniach antymonopolowych. We wtorek ruszył trzeci taki proces, tym razem dotyczący prób ograniczenia sprzedawcom muzyki cyfrowej możliwości oferowania jej posiadaczom iPodów produkowanych przez Apple.
„Musimy zrobić wszystko, aby Music Match, gdy uruchomi swój sklep z plikami muzycznymi, nie mógł wykorzystywać iPodów" – pisał w 2003 r. w e-mailu do współpracowników Jobs. W korespondencji byłego prezesa Apple wykorzystywanej przez stronę skarżącą w innych postępowaniach przeciwko spółce kryją się m.in. słabo zawoalowane groźby pod adresem konkurentów oraz propozycje zmów cenowych.