Przeciętny brytyjski pracownik traci cztery dni rocznie, poświęcając swój czas pracy na robienie kawy czy herbaty, pięć dni na rozmowy z kolegami, cztery dni na sprawdzanie prywatnych e-maili, po trzy dni na przerwy na papierosa, zakupy online, surfowanie po portalach społecznościowych, prywatne telefony i różne osobiste sprawunki. Łącznie przeciętny Brytyjczyk poświęca w pracy 28 dni w roku, by nie pracować. W przypadku młodych pracowników czas w pracy poświęcany na niepracowanie jest jeszcze dłuższy. Przeznaczają oni np. średnio sześć dni w roku na aktywność na portalach społecznościowych i kolejne sześć na robienie herbaty lub kawy. Zdarza się jednak, że kilka czynności odciągających ich od pracy wykonują jednocześnie, przez co strata czasu jest mniejsza.
27 proc. uczestników tej ankiety wskazało, że nie lubi pracować po godzinach. Może jednak to, że zdarza im się siedzieć w biurze dłużej, jest związane z tym, że nie w pełni efektywnie wykorzystują swój czas?