Polska konsekwentnie umacnia swoją pozycję w ramach UE. Sprzyja temu m.in. stały wzrost polskiej gospodarki w czasie, gdy kraje starej Unii pogrążone są w stagnacji. Nominacja premiera Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej może uchodzić za potwierdzenie rosnącej rangi naszego państwa.
Ale globalna gospodarka podlega postępującej integracji, zarówno jeśli chodzi o wymianę handlową, jak i przepływy finansowe. W efekcie zwiększają się współzależności między gospodarkami nie tylko z jednego regionu. Wzajemnie zarażają się one pozytywnymi i negatywnymi szokami gospodarczymi. To podkreśla potrzebę koordynacji polityki gospodarczej na szczeblu globalnym. Tymczasem Polska nie należy do G20, która jest kluczową platformą dialogu na tym poziomie.
Czy zasługujemy na to, aby się w tym klubie znaleźć? Czy powinna do tego aspirować? Na te pytania odpowiedzi szukali uczestnicy panelu dyskusyjnego „Polska w...