W lipcu interesujące było na rynkach to, że zanikła dodatnia korelacja między tym, co dzieje się na Wall Street, i tym, co działo się na giełdach europejskich. Miesiąc dla amerykańskich inwestorów był pierwszym miesiącem korekty po pięciu miesiącach zwyżki, podczas których indeksy S&P 500 i DJIA systematycznie biły kolejne rekordy wszech czasów. Był jednak korektą tylko i wyłącznie dlatego, że indeksy straciły po 2 procent w ostatnim dniu lipca.
Podczas całego miesiąca Wall Street zachowywała się o wiele lepiej niż giełdy europejskie, które drugi miesiąc z rzędu przechodziły korektę. Niestety, akcje polskie zachowywały się w okresie ostatnich kilku miesięcy jeszcze gorzej niż francuskie i niemieckie. Na GPW indeks dużych spółek WIG20 w korekcie był w lipcu już czwarty miesiąc z rzędu. A pamiętać trzeba, że na przykład indeks XETRA DAX spadał...