Dawni udziałowcy koncernu Jukos skupieni w grupie Menatep (obecnie GML) dostaną 51,6 mld USD odszkodowania od Rosji – orzekł Stały Sąd Arbitrażowy w Hadze. To rekompensata za motywowane politycznie i finansowo zniszczenie przez rosyjskie władze Jukosu.
– To fantastycznie, że udziałowcy spółki dostali szansę na odrobienie strat. To smutne, że odszkodowanie zostanie wypłacone z państwowej kasy, a nie z kieszeni mafiosów powiązanych z władzą i oligarchów Putina – mówi Michaił Chodorkowski, były prezes Jukosu, więziony w Rosji w latach 2003–2013.
Wyrok uderzył w nastroje na moskiewskiej giełdzie. Akcje Rosnieftu, koncernu, który najwięcej skorzystał na zniszczeniu Jukosu, traciły po południu 3 proc. Rosnieft został niedawno objęty sankcjami USA w związku z wojną na Ukrainie.