Portugalski bank centralny sonduje hiszpański Banco Santander (właściciela polskiego BZ WBK) oraz portugalski Banco Comercial Portugues (właściciela polskiego Banku Millennium) i Banco BPI w sprawie ewentualnego wzmocnienia kapitałowego Banco Espirito Santo – donosi „El Economista".
Banco Espirito Santo był w ostatnich tygodniach pod dużą presją rynku zaniepokojonego problemami jego spółki matki, Espirito Santo International (która jest jednak tylko pośrednio jego akcjonariuszem). W piątek akcje Banco Espirito Santo traciły na giełdzie w Lizbonie nawet 4,5 proc. Inwestorów nie przekonują oświadczenia pożyczkodawcy mówiące, że zmniejsza swoje związki z Espirito Santo International i ma wystarczająco dużo kapitału, by spełniać wymogi regulatorów. Carlos Costa, prezes Banco Espirito Santo, przyznał niedawno, że część akcjonariuszy chce wzmocnienia kapitału banku.