Nawet o 6,2 proc., do 16,67 zł, drożały przejściowo w poniedziałek akcje Asseco Central Europe w reakcji na informacje, że giełdowa spółka sprzedała cały posiadany, 51-proc., pakiet udziałów w Slovanecie. Papiery nabyła firma Snet, do której należały pozostałe walory telekomunikacyjnej spółki. Wartość transakcji wyniosła 11 mln euro.
Asseco CE kupiło Slovanet jesienią 2006 r. za prawie 109 mln koron słowackich, czyli około 11,6 mln zł. Josef Klein, prezes giełdowej spółki, twierdził, że była to okazja rynkowa.
W kolejnych latach Slovanet, który od początku traktowany był jako inwestycja finansowa, przejmował lokalnych dostawców usług telekomunikacyjnych, w tym operatorów telewizji kablowych. Szybko zwiększał obroty. W 2013 r. firma miała prawie 36 mln euro przychodów i 0,82 mln euro zysku netto. To oznacza, że wycena Slovanetu na potrzeby transakcji ze Snetem wyniosła około 27-krotności zysku netto, a Asseco CE przez niespełna osiem lat zarobiło na tej inwestycji ponad 260 proc.