Po trzech z rzędu wzrostowych sesjach przyszedł czas na odreagowanie na warszawskim parkiecie. Zasięg spadków był jednak ograniczony, a obroty niewielkie, co oznacza, że większa część rynku liczy na kontynuację hossy, nie zamierzając mocno odchudzać portfeli przy obecnych poziomach cenowych. Podczas wczorajszej sesji rodzime indeksy podążyły śladem dojrzałych giełd, gdzie notowania...