Zespół doradców inwestycyjnych norweskiego rządu ostrzegł, że państwowy fundusz GPFG – największy taki podmiot na świecie – może nie doceniać ryzyka związanego z coraz większym zaangażowaniem na młodych rynkach.
Na koniec III kwartału aktywa GPFG sięgały 4,7 bln koron (2,4 bln zł). Aktywa z rynków wschodzących stanowiły około 10 proc. portfela, ale odsetek ten rośnie. Fundusz systematycznie zwiększa m.in. zaangażowanie w polskie aktywa. Na koniec 2012 r. miał akcje 50 spółek z GPW warte 6,9 mld koron i obligacje skarbowe warte 12,6 mld koron.
Choć norweski rząd rozważa rozmaite zmiany w GPFG, jest wątpliwe, aby ograniczyły one napływ norweskiego kapitału na rynki wschodzące. Według rządowych prognoz fundusz, który już dziś skarży się, że wielkość stanowi dla niego przeszkodę, powiększy się o 50 proc. do 2020 r. To zmusza go do inwestowania na coraz to nowych rynkach.