Z Jarosławem M. Janiszewskim, prezesem Dialogu,rozmawia Grzegorz Brycki
Niedawno KGHM Polska Miedź przejął akcje Telefonii Lokalnej (Dialogu) od Dolnośląskiej Spółki Inwestycyjnej, zwiększając swój stan posiadania do 50%. Czy zmieniło to coś w kierowanej przez Pana firmie?Zmiana układu właścicielskiego nie zmieniła nic w podejściu grupy kapitałowej KGHM do Dialogu. Cały czas połowa naszych akcji znajduje się w posiadaniu tego samego podmiotu. To, że KGHM przejął nasze akcje od zależnej od siebie Dolnośląskiej Spółki Inwestycyjnej, jest zapewne sygnałem większego zainteresowania koncernu branżą telekomunikacyjną.Prezes Marian Krzemiński powiedział w wywiadzie dla PARKIETU, że KGHM jest zainteresowany przejęciem pozostałych akcji i samodzielnym finansowaniem tego projektu. Co w tej sprawie dzieje się obecnie?Rozmowy na ten temat prowadzone są między właścicielami, więc nie mogę ich w żaden sposób komentować. Połowę akcji Dialogu ma grupa Polskich Sieci Elektroenergetycznych, która poprzez Tel-Energo jest również bardzo mocno zaangażowana w telekomunikację. Obaj zainteresowani ? KGHM i PSE ? mają własne interesy i niezależnie oceniają swoje miejsce na rynku telekomunikacyjnym. W tym układzie jest oczywiście miejsce również dla działań Dialogu.Kilka miesięcy temu informowaliście o łącznych planowanych nakładach inwestycyjnych wysokości 700 mln zł. Czy można sprecyzować, ile z...