Akcje biotechnologicznej spółki dały w 2011 r. imponującą, blisko 180-proc. stopę zwrotu, za co otrzymała ona od nas statuetkę „Byka i niedźwiedzia". Notowania napędzały doniesienia o postępach prac nad Blue-Boksem, rewolucyjnym aparatem pozwalającym z jednej kropli krwi z palca wykonać całe spektrum badań. Ale w ubiegłym roku pozytywnych informacji było mniej. Opóźnienie we wprowadzeniu do sprzedaży Blue-Boksa przyczyniło się do spadku kursu w 2012 r. o 23 proc. Co będzie dalej?...