Czytając pierwsze karty tej książki można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia ze scenariuszem telenoweli. Mamy głównego bohatera, jego rodzinę i nagłe zwroty akcji. Jednak ten sposób narracji sprawdza się, bo czytelnikowi łatwiej wyobrazić sobie sytuację i zagadnienia, których dotyczy książka – sukcesji w rodzinnej firmie. Jak podkreśla Tomasz...