Ubiegłoroczny giełdowy debiutant jest jedną z niewielu spółek, której kurs jest sporo wyższy niż cena akcji sprzedawanych w ofercie publicznej. Zarząd zapowiada dalszy dynamiczny rozwój grupy. Przychody mają rosnąć po blisko 80 mln zł rocznie przy rentowności brutto na poziomie około 12 proc. W tym roku firma po raz pierwszy podzieliła się zyskiem z akcjonariuszami. – W kolejnych latach zamierzamy wypłacać co najmniej 50 proc. zysku w formie dywidendy – zapowiada w rozmowie z „Parkietem" James Van Bergh, prezes Benefit Systems.
Spółka działa m.in. na rynku fitness, którego wartość szacuje się na 3–4 mld zł.