Wielu analityków prognozuje dalszy wzrost cen ropy naftowej w nadchodzących miesiącach. Jeżeli spór na tle irańskiego programu nuklearnego doprowadzi do zablokowania cieśniny Ormuz, głównej drogi transportu surowca z Zatoki Perskiej, można się spodziewać skoku cen nawet powyżej 150 USD za baryłkę ropy Brent. Jak to wpłynie na polską i światową gospodarkę? Będzie oznaczać spowolnienie wzrostu PKB, a nawet recesję w niektórych krajach. Szok naftowy może być w efekcie nawet gorszy niż kryzys w strefie euro.