Pod koniec ubiegłego roku ukazała się polska edycja książki Thomasa N. Bulkowskiego „Analiza formacji na wykresach giełdowych". Już po szybkim jej przekartkowaniu można się przekonać o dużej liczbie ilustrujących wywody wykresów, co oczywiście powinno cieszyć oko każdego inwestora przywykłego do monitorowania kursów akcji.
Spora ilość ilustracji to jednak domena większości książek traktujących o analizie technicznej i z pewnością to nie ten aspekt jest wyróżnikiem opracowania Bulkowskiego. Zwłaszcza że dawno minęły czasy, kiedy...