Zmieniające się przez niemal cały dzień prognozy rozwoju sytuacji w Grecji rzutowały również na zachowanie się inwestorów na rynkach surowcowych. Nie bez znaczenia dla ich decyzji było też zupełnie niespodziewane obniżenie stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny.
Zwyżkami zareagowały na te wiadomości ceny ropy naftowej. Uczestnicy tego rynku uznali, że niższe stopy zmniejszą ryzyko recesji w Europie, a wstrzymanie pomocy dla Grecji potraktowali jako zapowiedź złagodzenia jej protestów przeciwko koniecznym cięciom wydatków...