Większość wczorajszej sesji to wahania w wąskim przedziale wartości. Wydawało się, że tak będzie do końca dnia. Tym bardziej że tym wahaniom towarzyszyła nikła aktywność graczy. Marazm był widoczny na większości rynków zachodnich, co także wskazywało na to, że pierwsza sesja tego tygodnia nie będzie przełomowa. Znaczenie miał jedynie fakt, że notowania rozpoczęły się od zwyżki, a tym samym pokonany został poziom 2330 pkt, co wskazywało na możliwość...