O 31,6 proc., do 0,41 zł, staniały wczoraj akcje Dreweksu, giełdowego producenta mebli dziecięcych. To reakcja na złożony do sądu przez zarząd spółki wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej Dreweksu. Nie wiadomo, czy wniosek zarządu przekreśla plan ratowania firmy m.in. w drodze pozyskania dla niej nowego inwestora.
Dzisiejsze NWZA Dreweksu ma m.in. przegłosować emisję do 6 mln warrantów subskrypcyjnych zamiennych na akcje oraz obniżenie nominału walorów z 1 zł do 0,63 zł. Akcjonariusze mają również podjąć uchwałę w sprawie dalszego istnienia spółki. Na rynku od pewnego czasu spekuluje się, że Bogdan Małachwiej, znany m.in. z giełdowego LST Capital, od niedawna pośrednio kontrolujący 32 proc. akcji Dreweksu, szuka dla niego inwestora spoza biznesu meblowego. Jedna z plotek głosi o możliwym wejściu do firmy podmiotu z branży nieruchomości i zmianie profilu działalności samego Dreweksu.