Umiarkowany optymizm związany z sytuacją w strefie euro widoczny był również na rynkach surowcowych. Lekko drożała więc ropa. Za baryłkę surowca gatunku WTI płacono w poniedziałek (po godz. 17) 95,2 USD, gdy w piątek 94,9 USD. Jest ona już bliska najwyższego poziomu od dwóch lat.
Złoto zyskiwało wczoraj po raz pierwszy od trzech dni. Późnym popołudniem płacono za uncję tego kruszcu w Nowym Jorku 1495,7 USD, gdy w piątek 1487,8 USD. Wzrost cen tego surowca był zarówno odreagowaniem poprzedniego, dosyć kiepskiego...