Na największych giełdach akcji po obu stronach Oceanu Atlantyckiego długo przeważały zwyżki kursów. Inwestorzy śmielej przystąpili do zakupów, bo indeks szerokiego europejskiego rynku Stoxx 600 znalazł się na poziomie najniższym od dziesięciu tygodni, a wartość Standard & Poor’s 500 była po zamknięciu poniedziałkowej sesji w Nowym Jorku najniższa w tym roku. Po raz pierwszy od wielu dni, a nawet tygodni nie pojawiła się żadna zła czy choćby niepokojąca informacja z Grecji lub innego kraju strefy euro nękanego kryzysem zadłużeniowym. Przeciwnie – szef Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet zasygnalizował, że bliskie ustalenia są sposoby zachęcenia inwestorów do kupowania nowych greckich obligacji...