Formalnie od poniedziałku utrzymujemy nastawienie negatywne. Praktycznie ono nadal jest jednak neutralne. Trzymając się zasad, nie można było nie zareagować na poniedziałkowy sygnał, choć ten został wygenerowany przez różnicę wynoszącą 1 pkt. Taka różnica to czysty przypadek. Czy więc należało go zignorować? Nie. Niezależnie jaki się poziom wybierze jako ten graniczny, zawsze może się zdarzyć, że zostanie on przekroczony zaledwie jednym punktem. Mamy więc sytuację...