Wczorajsza sesja na światowych rynkach akcji miała udaną końcówkę dzięki danym z USA. Wcześniej indeksy lekko spadały.Cechą charakterystyczną wczorajszej, podobnie jak i ostatnich sesji, była niska zmienność notowań. Takie uspokojenie można odczytywać pozytywnie. Po wcześniejszych rekordach hossy inwestorzy wcale nie przystąpili do zmasowanej realizacji zysków, a raczej przeciwnie – wydają się czekać na dobry pretekst do wznowienia wspinaczki.Na rynkach nadal dominowały wczoraj kwestie związane ze szczytem w Brukseli, choć nie zanosi...