Podobnie jak we wtorek wczoraj na warszawskiej giełdzie dominowali sprzedający. Pocieszające jest to, że tym razem skala przeceny była mniejsza (WIG20 stracił 0,70 proc. wobec 2,25 proc. dzień wcześniej), do czego przyczyniła się próba odrabiania strat w ostatniej godzinie notowań. Zła wiadomość jest taka, że WIG20 pogłębił dołek fali spadkowej rozpoczętej trzy tygodnie temu i przełamał okrągły poziom 2400 pkt.
W podtrzymaniu kiepskich nastrojów na rynkach „pomogły” głównie popołudniowe dane o zamówieniach w...