W trakcie wczorajszej sesji zostało dobitnie potwierdzone to, co sygnalizowałem w poprzednim komentarzu. Rynek doszedł do poziomów, których już byki łatwo pokonać nie będą mogły. Wczorajszy szczyt notowań na rynku terminowym różnił się od czerwcowego maksimum, wyznaczającego górną granicę konsolidacji, tylko o jeden punkt.Opór nie był atakowany. Trudno za taki atak uznać zwyżkę w trakcie prologu (przed rozpoczęciem notowań na rynku...