– Uważam, że w każdej sytuacji stan tymczasowości jest niekorzystny. Narodowy Bank Polski funkcjonuje sprawnie i bez zakłóceń. Mimo to uważam, że wybór nowego prezesa powinien nastąpić bez zbędnej zwłoki – mówi Piotr Wiesiołek, pierwszy zastępca prezesa NBP. Po tragicznej śmierci Sławomira Skrzypka to on pełni obowiązki szefa banku centralnego.
– W zaistniałej sytuacji wiceprezes NBP – pierwszy zastępca prezesa, z mocy obowiązującego w Polsce prawa obejmuje funkcję przewodniczącego RPP – tak Wiesiołek kwituje sprawę objęcia przez niego przewodnictwa w Radzie Polityki Pieniężnej. Według opinii prawnej, jaką dysponuje NBP, w momencie śmierci prezesa jego pierwszy zastępca przejmuje wszystkie uprawnienia szefa banku. Zdaniem Wiesiołka przyjęcie innej interpretacji prowadziłoby do paraliżu funkcjonowania RPP.